Osoby, które dużo podróżują po Europie, zarówno służbowo, jak i prywatnie, nie muszą się już martwić o to, ile zapłacą za rozmowy, SMS-y i korzystanie z internetu poza granicami Polski. Zgodnie z rozporządzeniem Rady Unii Europejskiej z czerwca 2017 roku, zniknęły dodatkowe opłaty za rozmowy i SMS-y w roamingu, a klienci mogą z nich korzystać na takich samych zasadach jak w kraju. Podobnie jest w przypadku surfowania po internecie za granicą. Jaka jest oferta dla klientów sieci Orange na kartę? W jaki sposób mogą doładować telefon za granicą oraz ile zapłacą za korzystanie z poszczególnych usług? Wszystkiego dowiecie się z naszego tekstu.
Brak środków na koncie, szczególe podczas pobytu w innym kraju, może skutecznie skomplikować komunikację z innymi i uniemożliwić realizację zamierzonych celów. Warto zatem wiedzieć, w jaki sposób, można w kilka sekund doładować konto za granicą. Sieć Orange, oferuje swoim klientom dwa podstawowe sposoby doładowania konta za granicą: poprzez kartę zdrapkę oraz online. Na czym polegają?
Doładowanie kartą zdrapką za granicą
Będąc za granicą, można doładować telefon za pośrednictwem karty zdrapki, zabranej wcześniej z Polski. W tym celu, najpierw należy połączyć się z numerem *123*0048501700700# (koszty połączenia są zgodne z cennikiem roamingowym), a następnie, z klawiatury telefonu wpisać krótki kod: *125*numer zdrapki# i zatwierdzić go zieloną słuchawką, (za wpisanie kodu nie jest pobierana opłata).
Doładowanie online
Klienci mają również możliwość doładowania telefonu za granicą za pośrednictwem internetu – tradycyjnym przelewem bankowym, poprzez stronę doładowania.orange.pl lub po zalogowaniu na stronie Orange.pl do zakładki Orange On-line.
Klienci Orange na kartę, mogą korzystać w roamingu ze wszystkich usług, na takich samych zasadach jak w Polsce. Zarówno połączenia głosowe, jak i wysłane SMS-y i MMS-y, są rozliczane jak te wykonywane w kraju. Oznacza to, że klienci, którzy mają wykupione pakiety darmowych minut, SMS-ów i MMS-ów lub korzystają z nielimitowanych rozmów i wiadomości tekstowych do wszystkich krajowych sieci, będą mogli z nich korzystać na tych samych zasadach za granicą. W przypadku osób, które chcą korzystać z telefonu za granicą, ale nie mają wykupionych żadnych pakietów, za wykonane połączenia i wysłane SMS-y zapłacą zgodnie z obowiązującym w kraju cennikiem. Co ważne, również odbierając połączenia, klienci nie ponoszą żadnych kosztów, w przeciwieństwie do zasad, które obowiązywały do tej pory.
Nieco inaczej niż w przypadku rozmów i SMS-ów, rozkładają się koszty za korzystanie z internetu w roamingu. Każdy użytkownik Orange na kartę za granicą, który nie ma wykupionego żadnego pakietu danych, jest rozliczany za każdy wykorzystany megabajt danych zależnie od taryfy do której należy jego numer telefonu: w taryfie Yes transmisja 1 MB danych to koszt 1,23zł, w taryfie Orange Free 1 MB – 0,102 zł. Z kolei klienci, którzy mają wykupione pakiety internetowe, otrzymują w ich ramach specjalny limit megabajtów do wykorzystania w roamingu. Ile wynosi limit internetu w roamingu dla posiadaczy poszczególnych pakietów internetowych?
| Rodzaj pakietu | Limit GB dostępny w roamingu |
|---|---|
| 1 GB | 0,17 GB |
| Elastyczny pakiet 3 GB | 0,26 GB |
| Elastyczny pakiet 5 GB | 0,42 GB |
| Elastyczny pakiet 7 GB | 0,59 GB |
| Elastyczny pakiet 10 GB | 0,84 GB |
| Elastyczny pakiet 30 GB | 2,51 GB |
| Elastyczny pakiet 50 GB | 4,18 GB |
| Elastyczny pakiet 100 GB | 8,36 GB |
| Rozmowy i SMS-y bez limitu do wszystkich oraz GB na 7 dni | 0,59 GB |
| Rozmowy i SMS-y bez limitu do wszystkich oraz GB na 31 dni (jednorazowy lub cykliczny) | 2,09 GB |
W przypadku przekroczenia przyznanego limitu danych, opłata za 1 MB internetu wynosi 0,023 zł. Warto również zaznaczyć, że przyznawany limit danych do wykorzystania w roamingu, jest odliczany od puli krajowego pakietu internetowego, czyli np. jeśli klient posiada pakiet 3 GB i za granicą wykorzysta przysługujący mu pakiet 0,2 GB w całości, to do wykorzystania w kraju pozostanie mu 2,8 GB.
Jeszcze do niedawna, wykonywanie połączeń komórkowych w krajach europejskich było bardzo kosztowne, nie mówiąc już o horrendalnych cenach, jakie trzeba było zapłacić za skorzystanie z internetu. Po wprowadzonych w 2017 roku zmianach, ceny za usługi krajowe i te, wykonywane w roamingu, zostały zrównane. Nie trzeba się również martwić brakiem środków na koncie – doładowanie konta za granicą jest równie proste i szybkie, jak na miejscu, w kraju.